Miesiąc: październik 2021

Gdyby ktoś kiedyś powiedział mi, że będę jadła, a co więcej – sama przyrządzała „smalec” z fasoli, kazałabym mu postukać się w głowę. Już teraz wiem – nigdy nie mów nigdy. A moje „nigdy” właśnie nadeszło. Stało się. „Smalec” z fasoli – jak to w ogóle brzmi? Ciągle się dziwię temu określeniu. Taki mocny oksymoron, a jaki smaczny.