Śniadanie na słodko? Pewnie pierwszą myślą większości z Was będzie – „Owsianka!”. U mnie natomiast zawsze na pierwszym miejscu są różnego rodzaju placuszki, a dopiero później owsianka. Na blogu znajdziecie przepis na podobne placuszki, ale na mleczku kokosowym oraz z dodatkiem cukru. Dzisiejsza wersja nie ma ani grama dodatkowego cukru, całą słodycz nadaje banan. A mleczko kokosowe? Zastępuję je 2 łyżkami jogurtu naturalnego. Kolejna różnica? Dodatek gorzkiej czekolady, która w połączeniu z borówkami + w wersji na ciepło robi robotę 🙂

Ten przepis kojarzy mi się przede wszystkim z pracą – jest to świetny pomysł na szybką przekąskę w ciągu dnia. Jeśli taką funkcję ma spełniać, przygotowuję je dzień wcześniej i pakuję w pudełeczko na wynos. W dodatku, jeśli spożywam je w pracy to zazwyczaj daję je jeszcze na moment do mikrofali – wspominałam już, że na ciepło smakują mi najlepiej 🙂 Spróbujcie sami 🙂

Składniki:

  • 1 banan (ok 160g z skórką)
  • 1 jajo
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • 35 g mąki owsianej (ostatnio moja ulubiona, ale nada się każda inna:))
  • garść czekolady gorzkiej
  • garść borówek

Przygotowanie:

Banana, jajka, jogurt zblenduj razem. Dodaj mąkę i dokładnie wymieszaj. Wsyp borówki oraz pokruszoną gorzką czekoladę, a następnie wymieszaj. Nakładaj łyżką na rozgrzaną patelnię (ja nie używam tłuszczu, moja patelnia jeszcze „daje radę”), smaż na średnim ogniu pod przykryciem. Kiedy ciasto będzie już ścięte, przerzuć na drugą stronę i smaż do zarumienia się placuszka.

Gotowe!

You might also like

Bezglutenowa kanapka z mozzarellą i pomidorem, oraz kanapka z pastą z awokado i bekonem
Read more
Bezglutenowe risotto z burakiem, kozim serem i orzechami włoskimi
Read more
Bezglutenowe placuszki z skyrem i bananem
Read more
Bezglutenowe kanapki z burakiem
Read more

0 comments

Leave a reply