Dzisiaj pora na pomysł na obiad, czyli makaron ryżowy (z ryżu czarnego) z pieczonym łososiem w marynacie z sosu sojowego, miodu, cytryny. Całość podana z sezamem oraz zieloną częścią cebulki dymki. Tym razem znowu kwestia smaku pomogła mi przygotować obiad 🙂 Oczywiście przepis nie jest 100% odwzorowaniem, był on bazą do stworzenia tego dania 🙂

Zawsze wychodziłam z założenia, że łosoś najsmaczniejszy jest w towarzystwie tylko i wyłącznie cytryny – i nagle okazuje się, że bardzo się myliłam. Również słodko-kwaśny sos, w towarzystwie sosu sojowego świetnie komponuje się z łososiem 🙂 Spróbujcie 🙂

Składniki:

• 350 g łososia
• 2 ząbki czosnku
• 6 łyżek sosu sojowego
• 3 łyżki miodu (robiłam też z sosem klonowym, równie pyszne!)
• 4 łyżki soku z cytryny (lub limonki)
• cebula dymka (zielona część)
• 2 łyżki sezamu
• łyżeczka startego imbiru
• makaron ryżowy (ilość wg uznania, u mnie ok 130 g)
• łyżka oleju kokosowego (lub innego tłuszczu).

Przygotowanie:

Sos sojowy, starty imbir, miód, sok z cytryny wlej do naczynia żaroodpornego – dokładnie wymieszaj. Dodaj do marynaty łososia (skórą do góry) oraz pokrojony w kilka plastrów czosnek. Odstaw na ok. godzinę. Następnie piecz w piekarniu pod przykryciem przez 20 minut w 180st. Po upieczeniu ściągnij delikatnie skórę z łososia i pokrój na duże kawałki (podczas mieszania na patelni i tak się rozdrobnią).
Na patelni upraż sezam do zarumienienia, dodaj olej kokosowy i ugotowany wg przepisu na opakowaniu makaron ryżowy – przemieszaj. Dodaj łososia oraz wlej sos, który pozostał w naczyniu. Podsmażaj przez moment.
Przełóż obiad na talerze, posyp pokrojoną w cienkie kawałki cebulkę dymkę.

Gotowe! 😉